O tym jak działa piwo na włosy być może opowiadała Ci mama lub babcia. Zanim na rynku pojawił się cały ogrom kosmetyków do włosów, kobiety dbały o urodę wykorzystując to, co miały na wyciągnięcie ręki – rośliny, zioła, naturalne oleje, a także produkty spożywcze. Wśród nich wyjątkową sławę zyskało piwo, które jest bogatym źródłem cennych składników odżywczych. Bursztynowy trunek rewelacyjnie działa na włosy! Sprawia, że stają się one dużo mocniejsze, regeneruje, nabłyszcza, ogranicza też nadmierne wypadanie i przetłuszczanie, pomaga w walce z łupieżem. Dlatego piwne zabiegi na włosy wciąż są popularne i cenione. Zastanawiasz się jak zabrać się do piwnej pielęgnacji? W tym artykule podpowiemy Ci jakie efekty daje płukanka z piwa na włosy, jak powinno wyglądać mycie włosów piwem i jak działa maseczka z piwa na porost włosów.
Zacznijmy od osławionej płukanki do włosów z piwa. Kiedyś był to bardzo popularny „zamiennik” odżywki do włosów. Taka płukanka świetnie nabłyszcza i dodaje włosom witalności. Regularnie stosowana sprawi, że staną się one wyraźnie zdrowsze i mocniejsze. Aby ją wykonać, należy najpierw odstawić otwarte, najlepiej przelane do miski piwo, by odgazowało się i w wyniku parowania straciło część alkoholu. Należy zrobić to już dzień wcześniej przed przygotowaniem piwnej płukanki. Możesz również odparować alkohol podgrzewając płyn na niewielkim ogniu i redukując go do ¼ objętości. Pamiętaj o tym, bo alkohol może wysuszać włosy, więc lepiej go unikać. Uzyskany płyn należy wymieszać z wodą. Proporcje piwnej płukanki zależą od porowatości włosów. Jeśli są niskoporowate zmieszaj wodę z piwem w proporcji 1:2, średnioporowate – 1:3, a jeśli wysokoporowate – 1:4 (mniej wody, więcej piwa). Jeśli nie wiesz jaka jest porowatość Twoich włosów, sprawdź tutaj. Umyte szamponem włosy na koniec spłucz przygotowaną płukanką. Płukanie włosów piwem możesz też zastąpić zanurzeniem włosów w roztworze wody i piwa na kilka minut. Nie spłukuj już włosów czystą wodą! Delikatnie odsącz płyn ręcznikiem, a dalej stylizuj włosy jak zwykle lub po prostu pozwól im wyschnąć.
Płukanka z piwa – efekty:
Kolejnym sposobem na piwną pielęgnację włosów jest maska z piwa z dodatkiem innych składników pielęgnacyjnych. Aby ją przygotować, umieść w miseczce około 50 ml piwa, wcześniej odparowanego i dodaj składniki które zwiążą całość oraz uzupełnią działanie odżywcze. Może to być np. żółtko jajka, miód, ulubiony olejek (np. arganowy), czy też gotowa maska do włosów, która w połączeniu z piwem da jeszcze lepszy efekt.
Zobacz polecane maski do włosów, które możesz wykorzystać do zrobienia mieszanki:
Przygotowaną maskę z piwem nałóż na suche włosy, dokładnie ją rozprowadź i zakryj włosy folią. Spłucz maskę po upływie 15-20 minut i dokładnie umyj włosy szamponem. Jeśli wolisz zastosować piwo na już umyte włosy, możesz wymieszać je z ulubioną odżywką do włosów, nałożyć i spłukać po kilku minutach.
Co będzie Ci potrzebne do przygotowania domowego szamponu piwnego? Oczywiście niewielka ilość ciepłego piwa, które wcześniej pozbawisz alkoholu i gazu gotując na małym ogniu aż jego ilość zmniejszy się do ¼. Drugi składnik to dobry szampon pozbawiony silnych spieniaczy jak SLS i SLES. Wymieszaj oba składniki (mniej więcej pół na pół) i zastosuj do mycia. Niewielki zapas takiego piwnego szamponu możesz przechować w lodówce.
Polecane szampony bez SLS i SLES:
Jakie piwo najlepiej sprawdzi się do pielęgnacji włosów? Na pewno żadne kolorowe i słodkie.
Im czystszy będzie skład, tym lepiej. Najodpowiedniejsze będzie więc piwo pszeniczne i niepasteryzowane, ale sprawdzi się również standardowe jasne lub ciemne bez dodatków. Jeśli nadal nie jesteś przekonana do takiej formy, możesz też sięgnąć po gotowe kosmetyki z piwem w składzie. Świetne opinie ma m. in. „podchmielona” kostka szamponowa z Nowej Kosmetyki, która zawiera bezalkoholowe proteiny piwa i wiele innych cennych składników pielęgnujących włosy.
Dlaczego piwo na włosy przynosi tak doskonałe efekty? To zasługa składu tego napoju. Jego podstawą, poza wodą są:
Minerały i witaminy uzupełniają niedobory oraz poprawiają krążenie w skórze głowy, co przekłada się na zdrowy wzrost włosów. Z kolei białka i aminokwasy ze słodu i chmielu oraz drożdży wnikają w strukturę włosa odbudowując go, przez co staje się mocniejszy i odporniejszy, a jego powierzchnia wygładzona i lśniąca. Zawarte w chmielu substancje mają właściwości ściągające tak pomocne w walce z nadmiernym wytwarzaniem sebum, a także bakteriobójcze zwalczające łupież. Na tym właśnie polega doskonałe działanie piwa na włosy.
Piwna kuracja może pomóc również rozwiązać problem nadmiernego wypadania włosów. Opinie na ten temat są jednak podzielone – nie każdy zauważy u siebie efekty. Przy nasilonym problemie lepiej od razu sięgnąć po profesjonalne kuracje przeciw wypadaniu włosów o potwierdzonej skuteczności. Piwne zabiegi i inne domowe sposoby z pewnością jednak wspomogą takie kuracje. Pamiętaj, że nie tylko na włosy piwo świetnie działa. Nie bez powodu piwne kąpiele były tak popularne wśród starożytnych Rzymian – złuszczały skórę i dostarczały jej niezbędnych elementów.
Rozważasz zastosowanie piwa na włosy? Piwna pielęgnacja sprawdzi się przy włosach każdego rodzaju. Także męskich. Bo który facet odmówiłby kuracji piwem…